sobota, 29 maja 2010

25 maj 2010 - 62 rocznica mordu na Witoldzie Pileckim


Witold Pilecki-bohater Polski i Europy
Można by było zacząc w ten sposób-miejsce pochówku nieznane...ale zacznijmy od początku. Postaram nakreślic w skrócie postac bohatera,który umiłował swą ojczyznę ponad wszystko,postac Wielkiego Patrioty(tak , Wielkiego Patrioty z dużej litery).
Witold Pilecki urodził się 13 maja 1901 roku w Ołońcu(północna Rosja),zamordowany został 25 maja 1948 roku w więzieniu mokotowskim w Warszawie. Pochodził z patriotycznej, szlacheckiej rodziny pieczętującej się herbem Leliwa. Jego rodzina została przesiedlona w głąb Rosji za udział w Powstaniu Styczniowym. Jego dziadek Józef spędził siedem lat na Syberii. Ojciec Witolda , Julian po skończeniu studiów przyjął posadę leśniczego i zamieszkał w Ołońcu , gdzie przyszedł na świat Witold. Od 1910 roku Pileccy zamieszkali w Wilnie. Witold należał do zakazanego przez władze rosyjskie harcerstwa.
W latach 1918-1921 służył w Wojsku Polskim. Brał udział jako kawalerzysta w wojnie polsko - bolszewickiej, uczestniczył w obronie Grodna, walczył w bitwie warszawskiej, bitwie w Puszczy Rudnickiej, oraz uczestniczył w wyzwoleniu Wilna. Po wojnie zdemobilizowany podjął studia na Wydziale Rolnym Uniwersytetu Poznańskiego, oraz na Uniwersytecie im. Stefana Batorego jako słuchacz Wydziału Sztuk Pięknych.
Ponownie zmobilizowany w sierpniu 1939 roku brał udział w wojnie obronnej. Walczył w kampanii wrześniowej jako dowódca plutonu w szwadronie kawalerii dywizyjnej 19 Dywizji Piechoty Armii „Prusy”, a następnie w 41 Dywizji Piechoty na przedmościu rumuńskim. Po zakończeniu kampanii wrześniowej przedostał się do Warszawy i został jednym z organizatorów Tajnej Armii Polskiej.
Pilecki w 1940 roku przedstawił swym przełożonym plan przedostania się do niemieckiego obozu koncentracyjnego w Oświęcimiu i zdobycie informacji na temat jego funkcjonowania i utworzenia tam ruchu oporu, gdyż na ten czas niewiele było wiadomo na temat warunków tam panujących. W tym celu przybrał pseudonim Tomasz Serafiński i dał się złapac w łapance. W nocy z 21 na 22 września 1940 trafił do Auschwitz tzw. Drugim transportem warszawskim. Był głównym organizatorem konspiracji w obozie(założył tam Związek Organizacji Wojskowych). Wyznaczył swej organizacji główne cele, mi: podtrzymywanie na duchu kolegów , przekazywanie współwięźniom wiadomości z zewnątrz obozu , potajemne zdobywanie żywności i odzieży oraz jej rozdzielanie , przekazywanie wiadomości poza druty KL Auschwitz , przygotowanie własnych oddziałów do opanowania obozu podczas ew. zaatakowania go z zewnątrz przez oddziały partyzanckie, z równoczesnym zrzutem broni i siły żywej(desant) . Jako pierwszy przesyłał raporty opisujące prawdziwą sytuację jaka panowała w obozie. Jako pierwszy przesłał „do świata” prawdę o ludobójstwie jakie miało miejsce w Auschwitz. Za swoją działalność konspiracyjną Pilecki jeszcze jako więzień obozu, w listopadzie 1941 został awansowany do stopnia porucznika. W kwietniu 1943 roku Pileckiemu udało się zbiec z obozu , a w listopadzie został awansowany do stopnia rotmistrza.
Brał udział w powstaniu warszawskim, w latach 1944-1945 więzień niemieckiego stalagu 344 Lamsdorf. Po wyzwoleniu stalagu walczył w 2 Korpusie Polskim we Włoszech. W pazdzierniku 1945 roku na osobisty rozkaz gen. Andersa wrócił do kraju. Prowadził działalnośc wywiadowczą na rzecz 2 Korpusu. Zorganizował siatkę wywiadowczą mającą na celu zbieranie informacji o sytuacji w Polsce i o żołnierzach polskiego podziemia przetrzymywanych i represjonowanych przez NKWD. Nie zareagował na rozkaz gen. Andersa polecający mu opuszczenie Polski, w związku z zagrożeniem aresztowaniem. Rozważał skorzystanie z tak zwanej amnestii w 1947 roku, ostatecznie postanowił jednak nie ujawniać się.
Został aresztowany 8 maja 1947 roku. Był torturowany i poniżany przez funkcjonariuszy UB. Do historii przeszły jego słowa wypowiedziane do żony podczas ostatniego widzenia w więzieniu. Powiedział wtedy: „ Oświęcim, to była igraszka”...Słowa te dobitnie obrazują do czego byli zdolni rodzimi oprawcy. 3 marca 1948 przed Rejonowym Sądem Wojskowym w Warszawie rozpoczął się proces tzw. „Grupy Witolda”. Rotmistrz Pilecki został oskarżony o nielegalne przekroczenie granicy , posługiwanie się fałszywymi dokumentami , brak rejestracji w RKU, nielegalne posiadanie broni palnej , prowadzenie działalności szpiegowskiej na rzecz Andersa oraz przygotowywanie zamachu na grupę dygnitarzy MBP . Zarzut o przygotowywanie zamachu na procesie stanowczo odrzucił, a co do działalności wywiadowczej, to uważał ją za działalność informacyjną na rzecz II Korpusu, za którego oficera nadal się uważał. Do pozostałych zarzutów na procesie przyznał się.
Katami Witolda Pileckiego byli wcześniejsi żołnierze AK. Prokuratorem oskarżającym był major Czesław Łapiński natomiast przewodniczącym składu sędziowskiego podpułkownik Jan Hryckowian, natomiast sędzią kapitan Józef Badecki. Skład sędziowski był niezgodny z ówczesnym prawem gdyz w procesie uczestniczył tylko jeden sędzia i jeden ławnik.
15 maja 1948 Rotmistrza skazano na karę śmierci.
Wyrok wykonano 25 maja 1948 roku w więzieniu mokotowskim.
Miejsce pochówku nieznane...
Rotmistrz Witold Pilecki JEST BOHATEREM NARODOWYM, BOHATEREM POLSKI. Przez lata oczerniany przez władze komunistyczne, pamięc o Nim wrzucona była w otchłań zapomnienia.
Poświęcił Swe życie dla ukochanej ojczyzny, ukochanej Polski. Wzór patriotyzmu i walki o niepodległośc.
Prawdziwą niepodległośc i suwerennośc narodu, dla którego poświęcił Swoje drogocenne życie.
Dziś można zadac pytanie. Gdzie w dzisiejszych czasach jest kształtowanie tożsamości narodowej, patriotyzmu i poczucia odpowiedzialności za ojczyznę? W dzisiejszych czasach, gdzie priorytet ma UE, która tłamsi wszelkie przejawy utożsamiania się ze swym narodem, a patriotów przedstawia w wulgarnych sloganach porównując do nazistów. Czy otumaniony naród jest zdolny do samodzielności? Nie jest zdolny!!!
Dlatego pielęgnujmy swą historię, nie dajmy zapomniec o bohaterach, postrzegajmy ich jako wzór do naśladowania.
UMACNIAJMY SWĄ TOŻSAMOŚC NARODOWĄ!!!!
Bo inaczej kiedyś znowu przeczytamy – miejsce pochówku nieznane...
CHWAŁA BOHATEROM !!!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.